Stalkłos

Kontakt z wykonawcą dopóki nie złapał zlecenia dobry, później kontakt dramatyczny, nie odbiera telefonu, nie odpisuje na wiadomości, nie oddzwania. Po zabetonowaniu słupów, podpisaniu umowy i pobraniu zaliczki znika na kilka miesięcy. Zjawia się dwa tygodnie po terminie z umowy i po wielu telefonach, bo sam nie raczył poinformować kiedy ma zamiar kończyć. Okazuje się, że większość elementów ogrodzenia jest wykonana źle, wymiary, rozkład poprzeczek, długość bramy, zapominał co i jak zostało ustalone, a po co zapisywać bo wszystko przecież pamięta. Zabiera prawie całość do poprawy, po wnikliwej rozmowie wynika, że wykonanie ogrodzenia PODZLECIŁ INNEJ FIRMIE wykonanie elementów ogrodzenia bo sam nie miał czasu. Po dwóch tygodniach montuje poprawione ogrodzenie na szybkiego, byle jak, byle skończyć w jeden dzień, bez większego używania poziomicy i miarki bo zimno, bo pada, bo przestało się opłacać przez ilość wykonywanych poprawek, uszkodzenia powłoki malarskiej traktuje jako nieistotne, zarysowania zostawia bez poprawienia. Elementy docinane na miejscu, pozostawia ostre nie oszlifowane malowane sprayem na miejscu, kątowniki mocujące przęsła rozginane przez przydeptanie na betonie aby dopasować do kształtu ogrodzenia. Ogrodzenie jest, stoi, prezentuje się dobrze, wymaga kilku poprawek własnych, ale współpraca, oraz jakość wykonania prac pozostawia wiele do życzenia.